Menu - Pages

28 listopada 2020

Granią Tatr Zachodnich (Suche Czuby i Czerwone Wierchy) [RELACJA]

Pisząc "grań Tatr Zachodnich" będę miał na myśli głównie Suche Czuby (grań między Kasprowym a Kopą) i kawałek Czerwonych Wierchów, bo to one były głównym celem mojej wycieczki - a nie cała grań Zachodnich [która swoją drogą ciągnie się jeszcze dobre 30 kilometrów dalej].

widoki z Kopy Kondrackiej

3 listopada 2020

Złota jesień na Szczeblu (w stylu softowym)

Szczebel nigdy nie wydawał mi się ciekawym celem górskim. Zalesiony pagór (przynajmniej tak głosił internet), i to jeszcze z masakrycznym podejściem od Kasinki. Poziomice na mapie słały się gęsto, a sam szczyt wydawał się pozbawiony czegokolwiek interesującego. Nie żebym miał coś przeciwko lasowi, ale ile można? Słowem - nic nie zapowiadało, że prędko tam pójdę, tym bardziej, że to górka z kategorii takich, gdzie można jechać w każdy weekend, bo z Krakowa to rzut beretem. Brzmi nudno.

Jesienią Szczebel jest całkiem urokliwy