Końcówka roku za pasem, za tydzień już 2018 - więc postanowiłem przygotować zestawienie idealnych miejsc na wyjazd w nadchodzącym roku! Ale miejsc bliskich - czyli w Polsce i krajach sąsiadujących. Jakoś tak często pomija się takie niedalekie cele, które wcale nie są nudne - ale "będzie jeszcze czas na odwiedzenie". I tym sposobem np. mieszkając w Krakowie, byliśmy 10 razy w Egipcie, a nigdy na Słowacji czy w Czechach ;)
26 grudnia 2017
22 grudnia 2017
Południowo-wschodnie klimaty 2017. Część 11 - Sofia, "Oczy Boga" i prom
2 sierpnia 2017
Pomysł na dzisiaj był taki, żeby iść na Musałę. No ale spało się dobrze, koło 9 rano zrobiło się już chyba ze 30 stopni, więc szczyt odpuszczamy. Poza tym tak zupełnie szczerze, nie chce nam się iść po skałach na górę. Po prostu nie, zwłaszcza, że godzina zrobiła się już raczej przedpołudniowa, pod "ranek" przestała podchodzić z godzinę temu. Ograniczamy się do odświeżenia w rzece (okazała się czysta i przejrzysta) i w okolicach 10 opuszczamy naszą mocno pachnącą zielskiem miejscówkę.
Pomysł na dzisiaj był taki, żeby iść na Musałę. No ale spało się dobrze, koło 9 rano zrobiło się już chyba ze 30 stopni, więc szczyt odpuszczamy. Poza tym tak zupełnie szczerze, nie chce nam się iść po skałach na górę. Po prostu nie, zwłaszcza, że godzina zrobiła się już raczej przedpołudniowa, pod "ranek" przestała podchodzić z godzinę temu. Ograniczamy się do odświeżenia w rzece (okazała się czysta i przejrzysta) i w okolicach 10 opuszczamy naszą mocno pachnącą zielskiem miejscówkę.
17 grudnia 2017
Bułgarski poradnik drogowy. Autem do Bułgarii
Bułgaria to teraz jeden z popularniejszych celów podróży Polaków. Jeździ się tam przede wszystkim latem - najczęściej do któregoś z kurortów na czarnomorskim wybrzeżu (np. Złote Piaski, Słoneczny Brzeg, Nesebyr czy Sozopol). Niektórzy chodzą po pasmach Riły, Pirynu czy Starej Płaniny, a jeszcze inni traktują Bułgarię tranzytowo. Jeśli chcemy uniknąć wyjeżdżania z Unii Europejskiej w drodze do Grecji, albo po prostu trasa przez Serbię nam się znudziła - to jedźmy właśnie przez Bułgarię!
13 grudnia 2017
Południowo-wschodnie klimaty 2017. Część 10 - róże z Kazanłyku, Buzłudża i Stara Płanina
1 sierpnia 2017
Rano idziemy nad jezioro. Od razu nasuwają mi się skojarzenia z Soliną (tyle że tu jak dla mnie jest dużo ładniej) - woda mieni się raz na niebiesko, raz na szmaragdowo, a gdzieś na horyzoncie majaczą góry. To Stara Płanina, gdzie będziemy za parę godzin. Te góry ciekawiły mnie od dawna! Kiedyś dowiedziałem się, że Stara Płanina była nazywana też Bałkanem (tak, tym z "Reduty Ordona") - no a pojechać na Bałkany piąty raz i nie być w górach o tej samej nazwie? ;)
Rano idziemy nad jezioro. Od razu nasuwają mi się skojarzenia z Soliną (tyle że tu jak dla mnie jest dużo ładniej) - woda mieni się raz na niebiesko, raz na szmaragdowo, a gdzieś na horyzoncie majaczą góry. To Stara Płanina, gdzie będziemy za parę godzin. Te góry ciekawiły mnie od dawna! Kiedyś dowiedziałem się, że Stara Płanina była nazywana też Bałkanem (tak, tym z "Reduty Ordona") - no a pojechać na Bałkany piąty raz i nie być w górach o tej samej nazwie? ;)
7 grudnia 2017
Południowo-wschodnie klimaty 2017. Część 9 - w stronę Kazanłyku
31 lipca 2017
To ostatni dzień na bułgarskim wybrzeżu. Jeśli chcielibyśmy jeszcze gdzieś pojechać w Bułgarii, musimy już dzisiaj zacząć kierować się na zachód - inaczej zostanie nam po prostu powrót przez Rumunię trasą, która mniej lub bardziej będzie połączeniem dróg z poprzednich wyjazdów. Decyzja jest raczej dość prosta - i po południu już na dobre wyjeżdżamy z Rezowa.
To ostatni dzień na bułgarskim wybrzeżu. Jeśli chcielibyśmy jeszcze gdzieś pojechać w Bułgarii, musimy już dzisiaj zacząć kierować się na zachód - inaczej zostanie nam po prostu powrót przez Rumunię trasą, która mniej lub bardziej będzie połączeniem dróg z poprzednich wyjazdów. Decyzja jest raczej dość prosta - i po południu już na dobre wyjeżdżamy z Rezowa.
2 grudnia 2017
Bułgarskie informacje praktyczne (2017)
Bułgaria była jednym z ostatnich bałkańskich krajów, jakich nie miałem okazji jeszcze odwiedzić. Serbia, Czarnogóra, Macedonia, Rumunia - tam jeździłem przez ostatnie 3 lata. A do Bułgarii jakoś nigdy wcześniej nie trafiłem. W ubiegłym roku mieliśmy tam być, ale ostatecznie lenistwo na rumuńskim wybrzeżu zwyciężyło i zrobiliśmy sobie dzień odpoczynku na plaży Corbu. No ale co się odwlecze, to nie uciecze - i blisko rok później wjechaliśmy na teren Bułgarii, coraz częściej wracającej do łask wśród naszych rodaków.
W tej witrynie są wykorzystywane pliki cookie, których Google używa do świadczenia swoich usług i analizowania ruchu. Twój adres IP i nazwa użytkownika oraz dane dotyczące wydajności i bezpieczeństwa są udostępniane Google, by zapewnić odpowiednią jakość usług, generować statystyki użytkowania oraz wykrywać nadużycia i na nie reagować. (więcej informacji w polityce prywatności)